Miejski portal informacyjny:
Ełk, Kalinowo, Prostki, Stare Juchy

Dla włodarzy więcej niż na ochronę zdrowia

Obniżenia zarobków Antoniego Polkowskiego, wójta gminy Ełk oraz jego najbliższych współpracowników chce grupa mieszkańców gminy. Wystosowała w tej sprawie wniosek do przewodniczącego Rady Gminy.

- Z analizy oświadczeń majątkowych wójta gminy Ełk, prezydenta Ełku oraz marszałka województwa warmińsko - mazurskiego wynika, iż wójt naszej gminy jest zdecydowanie najlepiej wynagradzanym urzędnikiem, a jego roczne zarobki są zbliżone do marszałka i prezydenta - piszą mieszkańcy we wniosku.

Na potwierdzenie takich wniosków podają zarobki urzędników ujęte w ich oświadczeniach majątkowych. W 2010 roku wójt zarobił 154 tys., prezydent - 131 tys., zaś marszałek - 181 tys. W roku 2011 zarobki wójta to 153 tys. zł, prezydenta - 158 tys., marszałka - 172 tys. zł. Część mieszkańców gminy Ełk uważa, iż takie zarobki ich włodarza w dobie kryzysu są zbyt wysokie i niewspółmierne do możliwości budżetu gminy.

- Pieniądze hojnie wypłacane trafiają również do najbliższych współpracowników wójta - piszą mieszkańcy. - Sekretarz i skarbnik w 2011 roku otrzymali odpowiednio 111 tys. i 130 tys. (około 9,3 tys i 11 tys. brutto miesięcznie). Wójtowi i jego dwojgu współpracowników rocznie wypłaca się nieomal 400 tys. zł. Jest to więcej, niż gmina przeznacza w 2013 roku na ochronę zdrowia (159 tys.) i ochronę przeciwpożarową (332 tys.), niewiele mniej niż na przedszkola (441 tys.)

Wnioskodawcy proszą radnych, żeby ci zmniejszyli wynagrodzenie wójta.

- Poczynione oszczędności można będzie przeznaczyć na pomoc ubogim, edukację lub inne ważne w epoce kryzysu cele społeczne - piszą mieszkańcy. - Uważamy, że zmniejszenie wynagrodzenie wójta i jego współpracowników poniżej 100 tys. zł rocznie (około 8,3 tys. zł miesięcznie) byłoby właściwe i spotka się z akceptacją wójta i radnych.

O odniesienie się do tego wniosku zwróciliśmy się do Antoniego Polkowskiego, wójta gminy Ełk.

- Nie będę tego komentował - ucina Antoni Polkowski.

(sob)

Fot. Antoni Polkowski, wójt gminy Ełk, nie chce komentować wniosku mieszkańców gminy Ełk o obniżenie zarobków jego oraz dwóch jego najbliższych współpracowników - sekretarza i skarbnika.